-No...-Zaczęłam.- Chłopcy lubią być chwaleni, więc jak masz jakąś okazję, to go pochwal. Chociaż jak można chwalić obłąkanego dziwaka.- Po ostatnim zdaniu rzuciłam się na łóżko, wraz z Shadow, poczym zaczęłyśmy się śmiać.
-Przepraszam.- Wznowiłam konwersację.- Chyba najpierw musisz się dowiedzieć, czy on też czuje to samo. Jeśli chcesz nawiązać z nim większy kontakt, mogę zatrzasnąć was w łazience.
-A jak byśmy tam trafili!? Ja i on w tej samej łazience?- Skrytykowała mój pomysł Misuzu.
-Ty zmywałabyś sobie farbę z włosów, a kiedy szedłby korytarzem, wepchnęłybyśmy go tam.- Zaproponowała Shadow.
-Ale jesteś pewna Blue? Skąd możesz wiedzieć takie rzeczy.- Spytała z powątpiewaniem Misuzu.
-No...- Zaczerwieniłam się.- Powiedzmy, że mam podobne uczucia.- Spuściłam głowę.
-Chodzi o Shade'a?- Spytała Shadow, śmiejąc się do rozpuku.
-To nieistotne.- Mruknęłam.- To co, Shadow zawoła Arcady'ego, razem go tam wepchniemy i zamkniemy na dwie godziny.
-A skąd weźmiemy klucz?- Spytała Misuzu.
-Chyba nie doceniasz braku inteligencji, jakim dysponuje Mike.- Uśmiechnęłam się, poczym zeszłam do jadalni. Po chwili wróciłam, wraz z pękiem kluczy. Następnie Misuzu pobiegła do łazienki, a Shadow zawołała Arcady'ego. Kiedy przechodził korytarzem, wepchnęłyśmy go do łazienki, a Arcady się nie opierał, bo był zbyt oszołomiony. Zatrzasnęłyśmy energicznie drzwi, poczym poszłyśmy do pokoju. Chciałyśmy dać zakochanej parze trochę osobności. Kiedy wróciłyśmy do pokoju, przybiłyśmy sobie piątke.
MISUZU, CO ZDARZYŁO SIĘ W ŁAZIENCE?
Zakochana para Arcady i Misuzu. Co tam się w łazience stanie to wole niewiedzeć.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne :D
OdpowiedzUsuńJa też chcę wiedzieć co tam się stało ;)
Dokładnie! Aż zebrała się we mnie ksztyna pozytywnej energii. Tak, wiem, dziwne. Wracając do tematu, nie mogę się doczekać kontynuacji <3
OdpowiedzUsuńoj...oj to będzie coś zobaczycie!! heeh..^^
OdpowiedzUsuńCiekawe jaka będzie reakcja Izumi.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzytałam to wczoraj ok. 23 na telefonie, leżąc w łóżku i nie omieszkałam się zdać relecji Yui w szkole <3
OdpowiedzUsuńEh, jestem ciekawa, co Yui napisze...